Oczyszczacze powietrza firmy Trotec z wysoce wydajnymi filtrami chronią pracowników i klientów przed wdychaniem zakaźnych aerozoli.
Jaką ochronę przed koronawirusem dają maski firmy Trotec i oczyszczacze powietrza TAC V+?
Oczyszczacz powietrza TAC V+ zmniejsza ryzyko zakażenia koronawirusem w przemyśle, handlu i gospodarce. Pomoże bezpiecznie wrócić do normalnego funkcjonowania.
Eksperci nie mają wątpliwości: Nowoczesna technologia oczyszczania powietrza TAC V+ z Heinsbergu umożliwia natychmiastowy powrót do codzienności
Wraz z końcem ograniczeń sanitarnych w całej UE, po przymusowej dłuższej przerwie otwierane są ponownie kluby fitness. Jednak nic nie jest takie, jak kiedyś. W celu zachowania dystansu społecznego wiele urządzeń treningowych odgrodzono taśmą. Wciąż są zamknięte sklepiki w klubach fitness, świecą pustkami sale ćwiczeń. Tylko bezkompromisowi fanatycy mogą wynieść coś pozytywnego z takiej atmosfery treningowej. W większości przypadków dominuje frustracja wywołana ograniczonymi możliwościami treningowymi. W połączeniu z czasem dramatycznymi konsekwencjami dla właścicieli klubu: podczas gdy liczba rezygnacji w sposób odczuwalny wzrosła już w czasie ustawowego zamknięcia obiektów, fala rezygnacji po ponownym otwarciu w wielu miejscach pozostaje wciąż dotkliwie duża. Za duży jest lęk przed zakażeniem koronawirusem i zbyt surowe są ograniczenia w klubach.
Badanie 3D z Heinsbergu pokazuje, jakie niebezpieczeństwo grozi nam w przypadku korzystania z systemu oczyszczania powietrza TAC V+ i bez niego.
W dobie koronawirusa w mediach społecznościowych wprost roi się od niebezpiecznych, niesprawdzonych informacji i zaleceń oraz fake newsów. Przestrzega się również przed klimatyzacją, która ma rzekomo być „wirówką wirusów”. Wentylatory reklamuje się jako sposób na ochronę przed zakaźnymi aerozolami w powietrzu, niezależnie od tego, czy okno jest otwarte, czy zamknięte. Co spośród tego jest prawdą? Co trzeba wiedzieć na temat klimatyzatorów i wentylatorów w związku z koronawirusem? Wyjaśnimy to!
To, że niebezpieczeństwo zarażenia się koronawirusem jest równie duże jak wcześniej, widać szczególnie w wymagających szczególnej ochrony domach opieki i domach seniorów. Zaledwie kilka dni po ogólnym zniesieniu zakazu odwiedzin w takich placówkach w domu opieki w Düsseldorfie koronawirusem zaraziło się 31 osób (na chwilę obecną). W innym domu seniorów w Langerwehe (powiat Düren) pozytywny wynik testu na koronawirusa miało 33 pensjonariuszy oraz 19 pracowników. Wiele miast testuje obecnie kompleksowo mieszkańców tych placówek pod kątem wirusa; wyrywkowe testy wykazały bowiem również infekcje bezobjawowe. Ponownie wprowadzono zakaz odwiedzin, a dodatkowo personel pielęgniarski obowiązują zaostrzone zasady higieny i środki ochronne.
Biblioteki znów są czynne. Po ciągnących się w nieskończoność tygodniach mole książkowe znów mogą wypożyczać kolejne pozycje i się w nich rozczytywać. Niestety na nowe oraz popularne książki, DVD i inne media trzeba będzie poczekać nieco dłużej, ponieważ z uwagi na zagrożenie koronawirusem znajdują się one „w kwarantannie”.
Wirusolodzy i stowarzyszenia stomatologów zgadzają się co do jednego: bardzo niewielkie zakaźne cząsteczki (tak zwane aerozole o rozmiarach ok. 0,3–0,4 μm) znajdujące się w powietrzu w pomieszczeniach stanowią jedną z głównych przyczyn szybkiego rozprzestrzeniania się koronawirusa. W zaleceniach dotyczących postępowania podczas pandemii koronawirusa w szkołach i podobnych instytucjach prof. dr n. med. Dieter Köhler pisze: „Koronawirusy przenoszą się głównie poprzez oddychanie; kaszlenie i kichanie ma w przeciwieństwie do infekcji bakteryjnych mniejsze znaczenie”.